Od początku roku ceny złota systematycznie szły w górę. Dopiero miesiąc czerwiec przerwał dobrą passę. Szczególnie interesującym przypadkiem był 26 czerwca, kiedy to o godz. 10, cena kruszcu poszła ostro w dół. Jak podejrzewają traderzy, stało się tak ponieważ ktoś przez pomyłkę zatwierdził sprzedaż błędnej liczby uncji.
W tym momencie na rynku Comex pojawiło się 1,81 mln uncji. Jest to wielkość przekraczająca zasoby złota we wszystkich skarbcach Finlandii. Godzinę później obroty spadły do 0,23 mln uncji na minutę.
Spadek cen złota na kontraktach terminowych wyniósł o 1,6 proc. do 1236,50 dol. za uncję na Comex. Był to najniższy poziom od maja.
Zbiegło się to w czasie z pojawieniem się na rynku raportu analityków banku Goldman Sachs. Jednak rekomendacje tego banku w przeszłości bywały odwrotne do tego co potem się wydarzyło. Jak będzie tym razem? Czas pokaże...
